piątek, 28 lutego 2014

2- Nieważna przeszłość, najważniejsza przyszłość

Następnego ranka kiedy Asia jadła śniadanie zadzwonił jej telefon. Dzwonił Sebastian.
- Cześć Asia! - usłyszała wesoły głos w słuchawce.- Mamy pierwszą wspólną sprawę. Zaraz po ciebie będę.
- Jasne, a coś więcej?
- Zabójstwo. Powiem ci wszystko jak przyjadę. Do zobaczenia.
- Cześć.
Asia posprzątała po śniadaniu i zrobiła kawę. Kiedy Seba przyjechał poczęstowała go. Szybko wypili napój i wsiedli do samochodu.
- No to mów, o co chodzi?
- Nad rzeką znaleziono ciało młodej dziewczyny. Cała ekipa już jedzie. To tu niedaleko. Znasz choć trochę miasto?
- Trochę znam. Ale nie za dobrze.
- Mogę cię trochę oprowadzić. Szczególnie po ulicach gdzie jest najwięcej zabójstw i porwań - roześmiał się.
- Dzięki, ale to po pracy.
- Oczywiście.
Zaparkowali samochód i ruszyli na miejsce zbrodni. Technicy policyjni już pracowali, a lekarz sądowy oglądał zwłoki.
- Cześć Adam. To Asia, moja nowa partnerka.
- Adam.
- Aśka. Co mamy?
- Została uduszona, najprawdopodobniej to było przyczyną śmierci. Oprócz tego ma mnóstwo siniaków i otarć sprzed kilku dni. Zgon nastąpił między 22-23.
- Została pobita.
- Na to wygląda.
- A wy coś macie? - Sebastian zwrócił się do techników.
- Tylko ślady ciągnięcia i zepsuty telefon.
- Spróbujcie go naprawić i odzyskać dane.
- Jasne.
- Tomek! Mamy jakiś świadków?
- Będzie ciężko. Kręci się tutaj dużo ludzi, ale na razie nikogo nie znaleźliśmy. Tędy idzie łatwa droga od klubów. Możliwe, że wracała z imprezy.
- Wiemy coś o niej? Ma jakieś dokumenty?
- Nie. Nic nie znaleźliśmy.
- Tomek, trzeba przeszukać bazę i poszukać informacji o zaginięciu. Zajmij się tym.
- Jasne.
- W takim razie my chodźmy to tego klubu - zaproponowała Asia.
- Świetny pomysł. Ale w okolicy jest kilka klubów - zawahał się.
- Dam sobie radę. Wezmę Kamila i razem pójdziemy.
- Niech będzie.
Asia zawołała kolegę i chwilę potem szli w kierunku klubu "Fantazja". Weszli do środka i podeszli do kelnerki.
- Policja. Znasz ta dziewczynę? - Asia pokazała jej zdjęcie zrobione na miejscu zbrodni.
- O Boże! Przecież to Flora!
- Czyli znasz ją?
- Tak. Przychodzi tu często ze swoim chłopakiem.
- Znasz nazwisko?
- Nie. Ale na tego chłopaka wołają Rudy.
- Dzięki.
Asia zadzwoniła do partnera, poinformować go o otrzymanych informacjach.
- Czyli mamy pierwszy sukces. Wracajcie na komendę.
- Tak jest!
Asia z Kamilem wrócili do komendy, gdzie czekał na nich Sebastian z Tomkiem.
- Macie coś?
- Rzeczywiście jest zgłoszenie o zaginięciu dziewczyny podobnej do tej. Nazywa się Flora Kowalska. Tutaj macie adres matki.
- Dzięki Tomek. Chodź Aśka, jedziemy.
Ponownie wyszli z komendy i udali się do domu matki ofiary. 

4 komentarze:

  1. To może być ciekawa sprawa. A całe opowiadnie narazie dobre. Czekam na cd.

    OdpowiedzUsuń
  2. Na razie robi się ciekawie, czekam na cd

    OdpowiedzUsuń
  3. No no. ciekawa jestem czy chłopak dziewczyny jest zamieszany w to zabójstwo. ciekawie. czekam na kolejny rozdział . pozdrawiam i zapraszam do siebie na nowy rozdział. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. No to rozkręcasz się. :) Zapowiada się naprawdę ciekawie i już z niecierpliwością czekam na następny rozdział. :)
    Pozdrawiam. ;*

    OdpowiedzUsuń