czwartek, 15 maja 2014

30 - Nieważna przeszłość, najważniejsza przyszłość

Asia wyjęła klucze i otworzyła mieszkanie. Zaraz za drzwiami natknęła się na mamę. Spojrzała na nią z wyrzutem i przepuściła Sebastiana w drzwiach.
- Mamo, tato to właśnie Sebastian.
- Dzień dobry.
- Miło cię poznać! Mam nadzieję, że chociaż ty powiesz nam coś więcej, bo Asia nic nie chce mówić.
Mama Asi wesoło gawędząc wzięła Sebastiana pod rękę i poszła z nim do salonu. Asia z tatą wymienili się rozbawionymi spojrzeniami i ruszyli za nimi. Asia poszła do kuchni i przygotowała kolację. Kiedy weszła do salonu zastała rodziców pogrążonych w rozmowie z Sebastianem. Uśmiechnęła się i odezwała.
- Tato, pomożesz mi?
- Ja ci pomogę - zaofiarował Sebastian i udał się z Asią do kuchni.
- Chyba spodobałeś się moim rodzicom.
- Bardzo mili ludzie. Nie ma się co denerwować, wszystko będzie dobrze.
Asia roześmiała się i przytuliła do Sebastiana. Ten objął ją i pocałował. Po chwili wzięli przygotowaną kolację i wrócili do rodziców Asi.
Posiłek minął im w wesołej atmosferze. Zarówno Sebastian, jak i rodzice Asi czuli się dobrze w swoim towarzystwie. Kiedy posprzątali po kolacji, mama wyciągnęła Asię na rozmowę.
- Świetnie wybrałaś! Sebastian jest bardzo miły. Bardzo mi się spodobał. Jest taki dobrze wychowany, opiekuńczy i wesoły. Cieszę się, że w końcu trafiłaś na odpowiedniego człowieka.
- Ja też.
Asia postanowiła się przejść. Zawołała Sebastiana i wyszli zostawiając rodziców samych. Szli objęci i uśmiechnięci.
- Masz bardo fajnych rodziców.
- Wiem. Nawet tata cię polubił.
- Nawet?
- Tak. Mówiłam ci, że tata jest bardzo konsekwentny. W końcu jest policjantem. Raczej nie lubi kręcących się wokół mnie facetów. Z resztą, po gwałcie zaczął pilnować mnie jak oka w głowie. Ale zaczął też być bardziej troskliwy.
- Już nikt cię nie skrzywdzi. Już ja tego dopilnuję - powiedział całując ją w głowę.

2 komentarze:

  1. No, no coraz lepiej. Czekam na cd.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze, że rodzice Asi pochwalają wybór Asi. Czekam na cd.

    OdpowiedzUsuń