środa, 6 listopada 2013

74- Od nieszczęścia po prawdziwą miłość

Asia ruszyła w drogę. Czas mijał wolno, a w dodatku podróż przedłużyła się. Aśka stała w korku przez jakiś drogowy wypadek. W końcu jednak dojechała na miejsce. Jakie było jej zdziwienie kiedy na posesji przywitała ją siostra.
- Magda? A co ty tu robisz?
- O to samo mogłabym się ciebie spytać. A to jest to twoje maleństwo?- spytała zaglądając Asi do kołyski.
- Tak. To Kaja. Cześć Michał!- krzyknęła do siostrzeńca.
- Cześć ciociu!- podbiegł i przytulił się do Asi.
- Cześć Asia!
- Cześć Piotrek, cześć tato!- przywitała się z resztą rodziny.
- A oto i nasza wnuczka- powiedział dumny ojciec Asi.
- Kaja.
- Kaja? Ładne imię. A gdzie Sebastian?- spytał ojciec głaszcząc wnuczkę po głowie.
- Musiał zostać w pracy. Ale co wy tu robicie?
- Przyjechaliśmy do taty. Tak jak wy.
- W takim razie ja się chętnie wproszę na obiad- roześmiała się Asia.
Weszli wszyscy do środka. Asia z Magdą poszły do kuchni i skończyły przygotowywać obiad. Zjedli wszyscy po czym Asia z Magdą i Michasiem poszli do ogrodu.
- Asia... Ojca możesz oszukiwać, ale nie mnie.
- I tu się mylisz. Ojca jest chyba trudniej przechytrzyć. Spójrz. Przygląda nam się z okna. W domu zatrzymuje go tylko Kaja. Inaczej już by tu przyszedł.
- Więc musisz nam wszystkim wyjaśnić co się dzieje.
Asia westchnęła. Uśmiechnęła się do Michała i zwróciła się do siostry.
- Sebastian... On mnie zdradził. I dlatego jestem tu sama.
- Aśka! Tak mi przykro. Nie mogę sobie tego wyobrazić. Twój Seba?- przytuliła siostrę.
- Tak. Mój Seba. Przyjechałam tu żeby trochę odpocząć i poukładać sobie to wszystko.
Magda pokręciła głową ze zrozumieniem. Szły dalej w ciszy. Asia postanowiła, że pobawi się z siostrzeńcem. Michał był już dużym chłopcem. Miał już prawie 4 lata i doskonale posługiwał się językiem. Był też bardzo mądrym chłopcem.
- A co u was?- spytała Asia siostrę. Magda uśmiechnęła się.
- Jestem w ciąży. Będziemy mieć drugie dziecko.
- Gratuluje!- uściskała siostrę.- A co na to Michaś?
- Cieszy się. Chce mieć siostrę. Chyba już nawet zdążył polubić Kaję.
Asia się roześmiała. Objęła siostrę i usiadły na kocu, na trawie...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz