wtorek, 17 września 2013

39- Od nieszczęścia po prawdziwą miłość

Od pamiętnego wyjazdu do Wrocławia minęło już trochę czasu. Od tego czasu Ania z Rafałem stali się szczęśliwymi narzeczonymi. Byli ze sobą bardzo szczęśliwi. Ich świadkami na ślubie mieli być Asia i Sebastian.
Pewnego dnia szef przyprowadził do pracy dwóch nowych pracowników.
- To pani Ania i pan Maciek. Proszę się nimi zająć.
- Ale szef mówił, że jak nie będziemy sobie radzić to kogoś pan zatrudni. Aż tak źle się spisujemy?- spytała Asia.
- Oczywiście, że nie. Ostatnio spisujecie się naprawdę świetnie, ale pomyślałem, że będziecie mieć państwo mniej pracy i więcej czasu dla siebie. Patrząc na was wydaje mi się, że wspólne spędzanie czasu wam nie zaszkodzi.
- Oczywiście szefie, dziękujemy- powiedział Seba i posłał Asi pytające spojrzenie.
Asia wzruszyła ramionami i podeszła do nowych.
- Jestem Aśka, a to Sebastian.
- Maciek i Anka.
- A propos Anki. To gdzie Rafał i Ania?- spytała Asia.
Wtedy do biura wpadł Rafał.
- Porwali Ankę!
- Co ty mówisz?!
- Mówię, że...
- Nie musisz powtarzać. Ale trochę kultury. To nasi nowi koledzy- Ania i Maciek. Weź się przywitaj, bo uznają nas za niewychowanych.
Aśka popchnęła Rafała w stronę nowych. Zapoznali się ze sobą i Aśka poszła ich oprowadzić po komendzie.
- Ale Aśka!- krzyknął za nią Rafał po czym zwrócił się do Seby.- Dziwna jest jakaś dzisiaj. W ogóle się nie przejęła.
- No co ty. Na pewno się przejęła, ale ktoś ich musi oprowadzić.
- A Tomek?
- Powiedz raczej co się stało.
Asia po chwili przysiadła się do nich i z uwagą słuchała opowieści kolegi.
- Ale wy nie wiecie jeszcze wszystkiego- koledzy spojrzeli na Rafała.- Anka jest w ciąży! Musimy ją znaleźć zanim coś się im stanie.
Sebastian poklepał kumpla po plecach.
- Nic mi się nie stanie. Ale musimy to wszystko przeanalizować...
 

1 komentarz: