sobota, 7 września 2013

4- Razem do końca

Sebastian wszedł do biura, w którym siedziała Asia.
S:Cześć.
Podniosła głowę i uśmiechnęła się do niego.
A:Cześć.
Do biura wszedł stary, Ania, Kuba, Tomek z Kasią.
A:Dzień dobry szefie.
St:Usiądźcie. Chciałbym wam przedstawić nową parę komisarzy, którzy będą z wami pracować. To Ania Palka i Rafał Kopacz.
Jak na zawołanie weszli do biura.
S:Rafał?!
R:Seba?!
S:Stary już kupę lat się nie widzieliśmy!- i rzucili się sobie w ramiona.
St:Widzę, że już się znacie. Proszę zapoznać się z resztą ekipy.
Stary poszedł, a Seba przedstawił kolegę reszcie.
A:To długo się już z Sebą znacie?
R:Od urodzenia.
K:I zerwaliście kontakt?
S:Nie po prostu nie było jak się spotkać. Rozmawialiśmy przez telefon jakieś 2 tygodnie temu.
K:To super.
An:Kuba mieliśmy być o 9 w domu dziecka.
K:A nie możesz jechać sama?- jęknął.
An:Kuba!
K:Okey, miło poznać, ale obowiązki wzywają.
A:To ja zrobię kawy.
AP:Pomogę Ci.
R:Długo tu pracujecie?
S:Od paru dni.
R:Wszyscy?
S:Z wyjątkiem Kaśki i Tomka.
R:Czyli nie będziemy się czuć samotni?
S:No co ty! Mamy tu super atmosferę i ekipę.
U dziewczyn:
AP:Nie znaliście się wcześniej?
A:Tylko ja i Kuba, bo jesteśmy rodzeństwem, ale tak to nie.
AP:Czyli nie będziemy się czuć odrzuceni?
A:No coś ty!
Zaniosły kawę partnerom i wszedł Tomek.
T:Macie pierwszą sprawę.
R:To cześć.
AiS:Cześć.
S:Asia, to co się wczoraj wydarzyło...
A:Daj spokój.
S:Ale ja cię kocham...
A:Seba naprawdę?
S:Tak.
A:Ja ciebie też.
Pocałowali się i wrócili do raportów.

Widzę, że pomyliłam jedna kwestię. Mianowicie Kuba i Asia nie są rodzeństwem przyrodnim. Kuba jest po prostu z innego ojca i ma inne nazwisko. A Asia została przy swoim. To tyle, pozdrawiam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz